Dla Państwabredzimycałą dobę!

Irańska telewizja państwowa zmuszona do puszczenia powtórek egzekucji przeciwników z powodu problemu technicznego

W wyniku „drobnej awarii technicznej” polegającej na uderzeniu rakiety w siedzibę państwowej telewizji, zaplanowana transmisja egzekucji na żywo nie mogła się odbyć. Telewizja irańska, znana z dbałości o widza, wyemitowała w zastępstwie archiwalne wieszania z zeszłego roku.

„Z powodu chwilowych trudności technicznych, przypominamy Państwu klasyczne egzekucje z naszego archiwum. Program na żywo powróci, gdy tylko uporamy się z pewnymi uszkodzeniami infrastrukturalnymi” – taki komunikat pojawił się na ekranach irańskich telewizorów.

Widzowie nie byli zachwyceni. Abdul, tymczasowy szef lokalnych Strażników Rewolucji (bo stałego zdmuchnęło razem z posterunkiem), skomentował to bez entuzjazmu:

„Widziałem już te wieszania kilka razy. Znam je na pamięć. Zero napięcia.”

Równie rozczarowany był Yamin, oficer Policji Moralności i amator programów edukacyjnych o „Zachodzie, który trzeba zniszczyć”. Jak powiedział, pomiędzy biciem demonstrantów a zbieraniem gruzu:

„Mam tylko nadzieję, że archiwa ocalały. Jak się okaże, że nagrania z 1988 roku zostały zniszczone, to stracimy prawdziwy skarb propagandy.”

Reżim zareagował błyskawicznie, wskazując winnych tej niefortunnej przerwy w nadawaniu: architektów budynku. Zostali oskarżeni o to, że zaprojektowali siedzibę telewizji w sposób niezgodny z obowiązującą normą PT-BM-482, czyli „Odporność na bezpośrednie trafienie rakietą balistyczną”.

Zapowiedziano, że projektanci zostaną straceni, gdy tylko transmisja znów będzie możliwa.

Według źródeł niepotwierdzonych (tak wieść gminna niesie), rozważa się wprowadzenie nowego systemu oceniania architektów: zamiast gwiazdek – czas oczekiwania na egzekucję.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *